Winx club piosenkowy ranking sezon 6

Hej. Tak wiem, blog umiera. Szkoła robi swoje, internet chodzi jak stary troll, a ja mam też inne rzeczy do roboty w internecie. Postaram się jednak od czasu do czasu coś dla was napisać... Wszystkiego najlepszego w nowym roku! :) Nowy rok, nowy piosenkowy ranking. Dzisiaj lecimy z senonem 6, co oznacza, że został nam już tylko poza tym piąty, klub winx na koncercie oraz muzyka z filmów i WOW! Przypominam, że to tylko mój SUBIEKTYWNE zestawienie, więc nie musicie się z nim zgadzać! Przejdźmy do podsumowania:

Miejsce 10

Piosenka ''Brad new day''. Nie cierpię jej (chociaż ''Way of sinerix'' gorsze xD). Macie powód, dla którego umieściłam ten utwór na 10. pozycji.

Miejsce 9

Mythix. Nie moje klimaty, ale najgorszą z piosenek nie jest. Umieściłam ją tutaj także dlatego, że potrafi wpaść w ucho.

Miejsce 8

''Living the magic'' to piosenka z outro owego sezonu.Mi się bardzo podoba, ale nie tak bardzo jak piosenki które zostaną wymienione w dalszej części posta.

Miejsce 7

Miejsce 7 zgarnia piosenka ''Take my hand'', gdyż to romantyczne :D Piosenka romantyczna i spokojna, ale nie aż tak przynudzająca.

Miejsce 6

Piosenka z openingu sezonu. Bardzo fajna i wesoła piosenka do której fajnie się tańczy :)

Miejsce 5

Więc.... nie pytajcie czemu. Nie chciałam wywalać tej piosenki z rankingu, ale też jest bardzo fajna. Da się jej słuchać, chociaż mój gust do muzyki jest inny.

Miejsce 4

Bloomix. Energiczna i spontaniczna piosenka. Nadaje się do muzyki w tle do transformacji.

Miejsce 3

Nie wiem jak to skomentować, po prostu świetna piosenka XDDDDDDDD

Miejsce 2

Jak pierwszy raz słuchałam tej piosenki to się popłakałam, bo przypomniała mi się moja najlepsza przyjaciółka, która musiała się przeprowadzić do Niemiec, bo jej rodzice znaleźli tam pracę :( Piosenka przemówiła do mnie, więc umieściłam ją na miejscu drugim.

Miejsce 1

Szczerze mówiąc bardziej podoba mi się polska wersja tej piosenki, ale trzymajmy się wersji angielskich. Jest bardzo pobudzająca do działania i wesoła, więc umieściłam ją tutaj.

A jak wyglądałaby wasza topka? Może zgadzacie się z moją, a może macie zupełnie inne zdanie? A i jeśli jakaś piosenka nie pojawiła się tu, to oznacza że nie podoba mi się do tego stopnia, że nawet nie jest w top 10. Ja się żegnam (Hah, pewnie żegnam się na kolejny rok xD).

Tynix club sezon 1 opowiadanie 19

,,Odnaleziona Zguba''



-Tak, wczoraj- Rzekła Olivia.
-To musiała być Mariolla!- Powiedziała Una
-Una, uspokój się! Niekoniecznie to musiała być ona...- Zaczęła snuć Jessy
-No to może... My was oprowadzimy?- Zaproponowała Lily
-Dobry pomysł. Może gdzieś znajdziemy jakiś trop wskazujący na Mariollę- Orzekł Blank
-No więc w drogę!- Oznajmiła Kayla



--------------------------------------------W tym samym czasie...---------------------------------------

-Siostry, nasłanie kosmitów na te wścibskie wróżki było świetnym pomysłem!- Powiedziała Madison
-Teraz patrzeć, aż będą błądzić po tej planecie, a my w tym czasie napadniemy na tą ich ukochaną szkółkę!- Zaśmiała się złowieszczo Tara
-A kiedy już będziemy siać terror w oczach tych czarodziejek, znajdziemy sekretne archiwum!
-I wykradniemy wszystkie sekrety magii!- Dokończyła
-Muhahahahaha!- Zaśmiały się Syreny

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

5 minut później u Tynix club:

-Egh... Długo jeszcze?- Narzekała Una

-Długo? Do czego? Nawet nie wiemy, gdzie idziemy!- Zauważyła Chloe

-To tutaj. Miasto kosmitów!- Z dumą zaprezentowała Olivia

-WOW!!!- Zachwycała się Una na prawo i lewo

-Nie mamy czasu. Musimy znaleźć Mariollę i to natychmiast!- Ponaglała Magda

-Czekajcie minutkę. Chyba wiem, gdzie mogli ją zabrać!- Rzekła Lily- Prawdopodobnie zabrali ją do laboratorium... Kosmici często porywają ludzi, bo chcą ewoluować na ich poziom... Dlatego też zabierają ich na badania!

- No to na co czekamy? Chodźmy!- Zachęciła Kayla

-Jest haczyk. Nie mamy uprawnień... To znaczy WY nie... My możemy chodzić gdzie chcemy, bo jesteśmy księżniczkami tej planety. Ale wy nie bardzo- Lily nie co ostudizła zapał Kayli do poszukiwań.

- Możemy się tam dostać pod przykrywką?- Zapytał nieśmiało Blank

-Oczywiście... Ale jak?- Spytała Olivia

- O to już się nie martw!- Una uśmiechnęła się od ucha do ucha.

- Hurra! Uwielbiam przebieranki!- Ucieszyła się Olivia

-Hmmmm... Co by tu skombinować...?- Myślała na głos Una

-Może za lekarzy?- Zaproponowała Jessy

- Nie. To za białe. I jeszcze będą nam kazali kogoś operować. Ble!- Odrzuciła Una

-To może śmieciarze? Albo sprzątaczki?- Zapytała Magda

-WY JUŻ CAŁKIEM UPADŁYŚCIE NA GŁOWĘ?! Fuj!- Una była już zdenerwowana

-Hmmm... A dasz radę upodobnić nas do cateringowych?- Spytał Krzysiek

-No! Nareszcie jakaś sensowna teoria!- Ucieszyła się Una i pstryknęła palcami. Już sekundę później czarodziejki i specjaliści byli przebrani za kuchcików. Każdy miał fartuszek w pastelowym kolorze.

-Tak lepiej.- Powiedziała Lily

-Na wszelki wypadek wyczaruj jeszcze jakieś babeczki czy coś...- Zaproponowała Olivia

-Świetny pomysł!- Pochwaliła Chloe

 Una ponownie pstryknęła palcami i po chwili Jessy trzymała talerz z ciastkami, Blank miał w rękach paterę z babeczkami, a Kayla trzymała pięknie ułożone na paterze ptysie z karmelem.

-Idealnie!- Magdzie pierwszy raz zdarzyło się pochwalić siostrę.

- Do dzieła!- Ponagliła Olivia i wszyscy już po chwili szli w kierunku tajemniczego, blaszanego budynku zwanego laboratorium.

-----------------------------------------W tym samym czasie u Mariolli...----------------------------------------

-Łapska precz ode mnie!- Krzyczała w niebogłosy Mariolla i celowała w kosmitów zaklęciami.

-My się chyba nie zrozumieliśmy. My ci nie zrobimy krzywdy.- Poinformował ją kosmita o fioletowych oczach i zielonkawym odcieniu karnacji.

-Ta, akurat! Filmy science-fiction pokazują, co robicie z ludźmi! Porywacie, zabieracie do laboratorium, badacie, a później wtrącacie do lochu!- Zaprzeczyła czarodziejka i celowała ''Kulą mocy'' w obcego.

-Proszę, zaufaj nam! My jesteśmy zupełnie inną rasą kosmitów!- Powiedział drugi

-Na głowę upadłeś?! Nigdy! Przeliterować ci to?! N-I-G-D-Y!- Darła się Mariolla rzucając zaklęcie zmieniania w kamień na jednego ze zgromadzonych kosmitów.

''Mam nadzieję, że ta męczarnia się niedługo skończy i ktoś mi pomoże!''- Pomyślała Mariolla

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Kwadrans potem u wróżek:

Nasi bohaterowie znajdowali się pod murami budynku. Ogarniał ich strach (w końcu nie wiedzieli, co ich tam spotka), jednak wiedzieli, że muszą pomóc przyjaciółce w potrzebie.

 Gdy byli u wrót ''zamczyska'', zatrzymała ich straż.

-STAĆ! Kim jesteście?!- Zapytał jeden ze strażników kierując broń w stronę czarodziejek.

-My tu pracujemy. Zostaliśmy zatrudnieni przez Mistrza jako cateringowi.- Zaczęła Kayla

-W porządku.- Powiedział drugi strażnik przepuszczając Tynix club oraz specjalistów.

-STÓJ!- Strażnik zatrzymał Blanka, który nieco się wystraszył.- Czy to kosmo-babeczki?

-Tak- Odpowiedział Blank

-Takie z prawdziwym kremem i posypką?

-Oczywiście!

Strażnik wziął jedną z babeczek elegancko ustawionych na paterze trzymanej przez chłopaka i skosztował.

-Mhmm! Pyszne!- Wymamrotał- Możesz iść.

Blank skierował się w stronę przyjaciół i odetchnął z ulgą. Następnym razem ktoś inny będzie niósł babeczki!

-----------------------------------------W tym samym czasie u Mariolli...------------------------------------

-MÓWIŁAM WYRAŹNIE! ŁAPSKA PRZY SOBIE!- Wrzeszczała wróżka, wiedząc, że długo już nie wytrzyma, i skończy jej się energia.

-MÓWIŁEM CI TYLE RAZY! NIE SKRZYWDZIMY CIĘ!- Odpowiedział kosmita

Pracownik miał już dosyć. Chwycił Mariollę za rękę i pchnął do czegoś, przypominającego przeźroczystą kapsułę.

-CO TY ROBISZ?!- Krzyknęła Mariolla.

-Koniec tego dobrego. Nie będziemy tracić czasu, chłopaki! Nie będziemy się z nią patyczkować... Włączajcie badacz i do roboty!- Polecił Obcy

-Możemy przeszkodzić?- Pisnęła Una wykopując drzwi.- Świetliste widmo!

Kosmita upadł na podłogę mrużąc oczy przez zaklęcie wróżki.

-Dziewczyny!- Ucieszyła się Mariolla stukając w szybę kapsuły.

-Lodowy pocisk!- Lily skierowała promień w stronę kosmity stojącego przy sprzęcie.

Jessy podfrunęła do kapsuły, wewnątrz której uwięziona była Mariolla.

-Proszę, wypuść mnie!- Błagała Mariolla

-Pewnie. To coś jest szklane, więc wystarczy to przetopić i będzie piasek.- Powiadomiła Jessy.

-Super, ale wykład z reakcji naturalnych zróbmy sobie  kiedy indziej. Chcę odzyskać wolność!

-Ognisty pierścień!- Zaklęcie Jessy otoczyło kapsułę powodując wybuch. Jednak to nic nie dało.

-Tą kapsułę da się zniszczyć od wewnątrz, ale nie energią bezpośrednią!- Odkryła stojąca obok Kayla

-Mariolla, musisz spróbować rzucić zaklęcie. Nie wiem, ile energii będzie cię kosztować, ale my też nie wytrzymamy wiele walcząc z nimi. W tobie cała nadzieja.- Powiedziała Jessy

-No dobra- Wymamrotała Mariolla

''Weź się w garść! Jesteś czarodziejką klejnotów, czy nie?! Pokaż na co Cię stać, Mariolla!''- Myślała wróżka.

Jessy położyła dłoń na ścianie kapsuły. Mariolla położyła swoją dłoń na dłoni Jessy od wewnątrz.

-Kryształowy blask!- Krzyknęła Mariolla rozbijając szkło.

Kapsuła pękła na miliony kawałków. Czarodziejka była wolna. Jedynie trochę skaleczyła sobie dłonie szkłem, ale była wolna.

-Wiedziałam, że dasz radę, siostrzyczko!- Powiedziała Jessy.

-Dzięki, że we mnie wierzyłaś...Chwila. Nazwałaś mnie ''siostrą''?- Nie dowierzała Mariolla

-Tak. Gdy przyłożyłam dłoń do szyby, poczułam twoją energię....

-A ja poczułam twoją...

-Były bliźniacze do siebie...

-Czyli jesteśmy... siostrami?

-Na to wygląda....

========================================================================

Uffff.... Obiecałam co dwa dni... Obiecanki- cacanki... xD Tak czy siak, mam nadzieję, że wam się podoba :P Do zobaczenia! ♥

 

Powracam!

Hej, hej! Słuchajcie moi drodzy. Postaram się pisać tu częściej (A przynajmniej w wakacje xD). Na początek może powiem, że Tynix club będzie co 2 dni (oprócz weekend'ów). Chociaż i tak pewnie prawie nikt tego nie czyta, mam nadzieję, że się cieszycie. A w ramach wynagrodzenia 2 tła Vintage:

♥♥♥

Ok, jutro pojawi się post :*

Papa ♥

Wyjaśnienia

Jak widzicie, blog chyli się ku upadkowi. Nie wiem, naprawdę, co ma być dalej. Pisanie o kolorowych czarodziejkach, które od 6-ciu lat ciągle wygrywają ze złem nie sprawia mi już takiej radości jak kiedyś. Możliwe, że będę kontynuować Tynix club, ale co do tego jest jakieś 67% pewności. Ale z tego co widzę, mam satysfakcję, że ze wszystkich bloggerek winx'owych (nie licząc WB, bo WinxBlogger to strona, nie blog) jako najmłodsza wytrzymałam najdłużej z tylko jednym blogiem. Poza tym prawie nikt tego nie czyta ;-; A może już naprawdę nikt? Piszcie w komentarzu. Nie usunę bloga, bo możliwe, że może w wakacje i dłuższe weekendy coś się będzie działo, np. Wykreślanka, quiz czy coś w tym stylu. W wakacje mam więcej czasu, pomimo, iż do szkoły praktycznie wcale nie muszę się uczyć, bo mam dobre oceny (4-6), zwłaszcza z polskiego i matematyki, czyli tak naprawdę z dwóch najważniejszych przedmiotów. A i jeszcze angielski, plastyka... Ok, nie piszę żeby się przechwalać ocenami ;-; A wracając do tematu: Może i powrócę, ale tematyka może delikatnie ulec zmianie. Delikatnie mówiąc: W pisaniu o Winx nawet nieudolna czwartoklasistka może się wypalić. Teraz zaczynam rozumieć Jessy, a co dopiero te starsze bloggerki (Daria Rosse, Melody Dream)... Spójrzmy prawdzie w oczy; Mam dosyć pisania o kolorywych wróżkach oraz magii. I mam prawo. Nie wykluczam, że ten post będzie ostatnim, albo jednym z ostatnich (jednym z ostatnich jeśli jednak w te wakacje wezmę byka za rogi).

          Mam jeszcze jedną informację, bo nie każdy wie. Założyłam bloga o moim życiu, o tematach codziennych. Posty wiadomo, że będą tam częściej. Także zapraszam na mój blog o serii gier ''The Sims''. Potrzebne linki znajdziecie poniżej:


Blog ''Enjoy your little world''- LINK
Blog ''Simowe szaleństwo''- LINK




A więc ja się żegnam już z wami ♥ Napiszcie czy popieracie moją decyzję. Trzymajcie się i Papa♥

Kalendarz na rok 2018 razem z Winx!

Na oficjalnej stronie Winx Club powstał kalendarz na 2018r. Dziś wam go pokażę, jednak prawdopodobnie jutro, przygotuję dla was Polską wersję tego kalendarza. Link i zdjęcie w małym rozmiarze. Teraz macie możliwość wydrukować kalendarz na kartce A3 i nic, tylko go powiesić! Zapraszam:

Kliknij, aby pobrać na swój komputer!

Kalendarz prezentuje się całkiem ładnie, jednakże ja jeszcze nie przywykłam do Onyrix. Ale kalendarzyk prześliczny^^

A wam się podoba?

Piszcie na dole

Papa♥

♥

 

Kolekcja lalek Onyrix!

Tak, dożyliśmy tej chwili. Już niedługo, będą dostępne... lalki Winx w transformacji Onyrix! Na razie twórcy ukazali nam tylko i wyłącznie wygląd oczywiście Bloom, ale pewnie pozostałe również będą olśniewające♥ Oto SweetFocia:

No całkiem fajnie wygląda, zwłaszcza skrzydełka :) I ta spódniczka... Pierwsza klasa!♥♥♥
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Mam też dla mojej koleżanki Zuzi, która często czyta moje blogi taki mini prezencik online- Plan lekcji ze Stellą w Butterflix :* Luknijcie:

W ogóle to mam już wenę, natchnienie itp. i znowu zamierzam zawitać na bloga:*

Co myślicie o lalce Bloom?

A o planie lekcji?

Podobają wam się?

Piszcie na dole♥

Papa♥

~Chloe Earth

Torba na prezenty w stylu Winx!+ Nowa grafika z WB ;)

Emmmm... Hej? Tak, chyba mnie zabijecie za brak postów ostatnio xD No ale co poradzić na brak weny i braku zbytnich nowinek o Winx? Może lepiej zamiast się tłumaczyć, przejdźmy do sedna posta:

Ostatnio, a właściwie we wtorek byłam w Biedronce (Ja nmg, jak to brzmi XDDDD) i zauważyłam torbę na prezenty z Winx. Na jednej stronie Bloom, a na drugiej Flora. Oczywiście torba jest w Fairy Counture. Zdjęcia:

(Tiaaa... Robiłam je telefonem xD)

 

Była jeszcze taka sama tylko trochę mniejsza. Moim zdaniem jest po prostu przepiękna ♥♥♥ Jednak przeraziła mnie cena: 3,99. LUDZIE! BŁAGAM! THIS IS WASTE OF MONEY!* (Tak, anglika przedawkowałam :P) No ale 4 zł za taką torebkę tylko dlatego że na niej są wydrukowane Winx?! No ale cóż poradzić...

 

*This is Waste of money- (ang.) To jest strata pieniędzy.  (Tak jakby ktoś nie wiedział :P)

 

Ja domyślam się, żę każda fanka Winx chciałaby dostać gwiazdkowy prezent w takiej torbie :)

 Co myślicie o torbie? Kupicie ją?

Piszcie w komentarzu ;)

Papa♥ 

PS: Widzę, że Lily wróciła ;)

  

Hei hello!

Emmm... Tak. Dawno mnie tu nie być xDD Musicie wybaczyć, ale szkoła i comiesięczne wyjazdy do Paryża, a u nas w mieście szaleje grypa... Oliwia i ja miałyśmy zapalenie płuc i wliczając w to miesiąc zaległości w szkole... Ale chcę wam powiedzieć, że ciągle tu jestem, więc spokojnie, nie umarłam =) Pa! <3

Klimat Halloween

Hejka. Jak wszyscy wiecie, dziś 31 października- czyli tak zwane Halloween. Związku z tym mam dla was PNG naszych winx w stylu Halloween, odcinek pt. Hallowinx, ''straszną'' muzykę i 2 niespodzianki ;) Zaczniemy od PNG.:

Pamiętajcie, aby powiększyć PNG wystarczy kliknąć^^

♥♥♥♥

A teraz przejdźmy do odcinka pt. ,,Hallowinx'':

   

♥♥♥♥♥♥♥

I teraz niespodzianka nr 1.- Halloweenowy odcinek serialu ,,Witch''. To coś jak Winx ale... Sami zobaczycie. Zapewne wielu z was kojarzy, a ja obejrzałam wszystkie 52 odcinki :D

Zapraszam:

 

♥♥♥♥♥♥

I nadszedł czas na niespodziankę nr 2, czyli.... Wykreślankę! W komach piszcie, kto odpada. Czas do 16:10, czyli upiornie mało czasu! Oto wykreślanka:

♥♥♥♥♥♥♥

No i Halloween bez straszności nie mogłoby być! Oto ''straszna'' muzyka:

 

Nie wiem jak wam, ale mnie się wydaje, że to dziecko jest straszniejsze od muzyki xD

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Podobał wam się post? Napiszcie w komentarzu! Najciekawsze komentarze z pod tego i poprzedniego posta wkleję do posta, który pojawi się dziś wieczorem. Tymczasem, do zobaczenia i cześć :)

Świętuj Halloween w stylu Winx! + Historia Halloween!

Na stronie Winx Club zagościł nowy artykuł. Jest on w tematyce Halloween. Nie dość, że zachęcę was do przeczytania artykułu, do jeszcze udowodnię wam, że Halloween nie jest żadnym (jak to nazywa większość ludzi) świętem diabła. Chce wam to udowodnić, bo sama niedawno się o tym dowiedziałam, a w dodatku chcę naprawdę obchodzić Halloween jak należy i zachęcić was do tego. Nie przedłużając, zapraszam do czytania artykułu:


Wróżko!
Wszystko gotowe na Halloween? Nie? W takim razie skorzystaj z mojej rady i wykonaj superstraszną dekorację do pokoju. Gdy w Halloween zaprosisz przyjaciółki na małe przyjęcie, padną z wrażenia!

 Powieś dekorację na ścianie. Niesamowity efekt gwarantowany!
 ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Taki artykuł przygotowała dla nas Flora. A teraz opowiem wam o Halloween. Oto cała historia:

Dawno temu, jeszcze w IX wieku było sobie plemię Celtów. Gdy dotarli oni do Ameryki, w tzw. Halloween zaczęli oni palić w swoich obozach ogniska i ubierać się w dziwne stroje. Wszystko po to, by odstraszyć złe duchy. Wierzyli bowiem, że 31 października człowiek może spotkać duchy. Złe duchy mogły przyjść i przeprosić ludzi za złe rzeczy, a dobre przyłączyć się do świętowania. Ale o co chodzi z tymi strojami? Ludzie bali się złych duchów, więc postanowili ubrać się tak, by wyglądali na groźnych. I ta tradycja Amerykańska została do dziś.... Teraz to święto jest bardziej dla dzieci, by mogły zbierać coś, co kochają. A które dzieci nie kochają cukierków i innych słodyczy! Zwyczaj przebierania się pozostał, jednak to są przebrania typu ,,zombie'', ,,Duch'', ,,Wiedźma''...


I po tej historii nie widzicie w tym nic złego, prawda? I nie, nie doszukałam się tego w internecie. Tę historię opowiedziała nam w szkole pani od WDŻR (Wychowania Do Życia W Rodzinie). Ja szczerze mówiąc o tym nie widziałam... A wy? Zmieniliście już zdanie na temat 31 dnia 10. miesiąca roku? Będziecie obchodzić to święto? Macie już jakieś kostiumy? Napiszcie o tym koniecznie w komentarzu. Zdjęcia najciekawszych komentarzy wstawię do następnego posta. Ja się z wami żegnam i Papa♥