,,Wielka niewiadoma''
Gloriosa spojrzała za siebie. Ujrzała mroczną, czarną jak smoła postać, która była w połowie duchem. Nie trzeba było powtarzać dwa razy ani jej rozkazywać, od razu zabrała się do dalszej ucieczki.
-Myślałaś, że się mnie pozbędziesz?! Zawsze będę częścią ciebie!!!- Zawołał duch i zaczął gonić dziewczynę.
Dziewczyna uciekła daleko, ale przed sobą ujrzała kryształowy pył, który oznaczał, że była tu Gaja Everfree! Natychmiast przerażona zaczęła się wycofywać, ale jej się nie udało; dosłownie 2 centymetry za nią wiła się Gaja Everfree, która natychmiast ją zaatakowała...
***
Chloe wsiadła do autobusu z nadzieją, że tak się stanie, że pojadą z ich rocznikiem w alfei na wakacyjny obóz w górach everfree. Usłyszała o tym od Vanessy, przyjaciółki siostry Kayli. I jeśli zbiorą wystarczającą ilość datków, może uda im się wykupić przejazd i rezerwację. Właśnie pędziła w autobusie do alfei, by przekazać tę nowinę przyjaciółkom. Nagle zobaczyła coś dziwnego przez okno....
***
-Martwię się o Chloe- Niepokoiła się Una- Może dopadł ją jakiś baaaaardzo groźny przestępca?
-Una!!! Usiądź wreszcie łaskawie na swoich czterech literach! Ty zawsze o wszystko i wszystkich się niepotrzebnie martwisz! A potem wszystko jest OK. Nie ufam ci odkąd zaatakowałaś Piotrka. Zawsze masz do ludzi pretensje. Nie dziwię się więc, że tylko Sophia, Blank i Diana z pokoju nr 33 się z tobą przyjaźnią!- Zawołała wściekła na siostrę Magda. Nagle zadzwonił jej telefon. Nie zdążyła odebrać.
-Co? Sophia, Chloe, Piotrek? Matko, ile połączeń!-Zawołała Magda. Nagle do pokoju jak oszalała wpadła Chloe.
-Dziewczyny, nie zgadniecie, czego właśnie się dowiedziałam! 2 rzeczy!- Zawołała
-No jakie, jakie?- Zapytała zaciekawiona Jessy
-O, ja też chce się dowiedzieć!- Una przepychała się wszędzie
-A ty Una, do kąta!- Zawołała Kayla
-To dla małych dzieci!-Obruszyła się Una
-No, ej! Pożartować nie można?- Kayla się zdenerwowała
***
Gloriosa poczuła, że obejmuje ją świetlista aura. Nagle poczuła, że zaczęła się unosić i przemieniać. Jej zęby skamieniały, włosy poplątały i zmieniły się w gałęzie, a ona sama stała się na wpół duchem. Dawniej dyrektorka obozu everfree została objęta przez klątwę, w wyniku której w nocy zamienia się w Gaję everfree i próbuje niszczyć swoje dawniej kochane góry.
***
-Czyli jak? Mamy dawać forsę, żeby pojechać do lasu? Przecież to głupie! Nie jestem pewna, czy chcę zrezygnować z moich cotygodniowych wizyt w spa...-Zaczęła Una
-Tak? To urządź sobie lepsze wakacje w pojedynkę, bo my jedziemy!- Zawołała Magda i co gorsza tupnęła nogą.
-Nie w pojedynkę! Diana ze mną jedzie, prawda?- Spytała Una stojącą obok przyjaciółkę.
-No, właściwie to ja sama nie wiem...Ale chyba wolę jechać do lasu...- Powiedziała Diana nieśmiało.
-Wrrrrr! Dlaczego dziś wszystko idzie nie po mojej myśli?!- Zdenerwowała się Una, po czym wyszła z pokoju.
-No, mów; a druga rzecz?- Zwróciła się Jessy do Chloe
-No, przy lesie codziennie o 15:00 pojawia się promień światła, a następnie portal. Nie sprawdzałam, ale jest tam przez około 5 minut. I wydawało mi się, że ktoś tam wchodzi...- Zaczęła Chloe
-Ojej! A może to ma jakiś związek z zawładnięciami nad niektórymi chłopakami przez UFO?- Przerwała jej Una, która zauważyła, że przyjaciółki dziwnie jej się wpatrując- Co? Czytałam o tym w tym nowym czasopiśmie ,,Kąciku kobiety''. To prawda!
-Una, a tak w ogóle; kiedy ty weszłaś?- Zapytała zdziwiona Kayla
-Em... Jakieś 2 minuty temu...- Zaczęła liczyć na palcach, gdy zobaczyła, że...
***
Co zobaczyła Una?
Jakie zamiary ma teraz Gloriosa?
Czy Tynix club z przyjaciółmi pojadą na obóz?
Oto pytania, na które odpowiedzi musicie szukać w sobotę, w drugim opowiadaniu. Jak wam się podoba pierwsze?
Papa<3
;)