,, Nieproszone kłopoty z Shimmeru''
Zbliżały się lekcje. Dziewczyny szły do sali lekcyjnej, gdy nagle wpadła na nie Sophia.
-Przepraszam, Sophio.- Przeprosiła Una która się z nią zderzyła.
-Nie, nie. To moja wina. Nie powinnam była dźwigać sterty książek, która zasłaniała mi wszystko.- Przyznała Sophia.
(Una)
Dziewczyny weszły do sali lekcyjnej w pośpiechu. W sali powitała je Liliana- nowa nauczycielka transformacji. Miała czarne włosy z neonowo-zielonym pasemkiem. Na sobie miała zieloną bluzkę z fioletowym dekoltem.
-Witajcie, moje czarodziejki. Dziś nauczę was jak używać sonaru. Tak jak delfiny i wieloryby czarodziejki umieją używać magią sonaru, by ustalić swoje położenie. Jeśli gdziekolwiek się zgubicie, a zbyt zmęczone na transformację, bardzo przyda wam się ta umiejętność. Sonar czarodziejki wywołują za pomocą tych słów:
,,Atmosfera Sonaru!''
Teraz spokojnie możecie go użyć myśląc o swoim otoczeniu. Jeśli chcecie zakończyć czynność, i już wiecie gdzie jesteście, wołajcie tak:
,,Koniec sonaru!''
Po lekcji:
-Nawet miła ta nauczycielka- Powiedziała Chloe
- Racja. Myślałam, że będzie tak surowa jak Gryzelda na codzień. Ale nie- Przytaknęła Kayla
Nagle gdy Sophia wyszła z klasy i dołączyła do Tynix, rozbłysło oślepiające światło. Nagle z niego wyłoniły się 3 czarodziejki. Chociaż światło znikło, czarodziejki cały czas błyszczały.
-Shimmer jest zagrożone.- Powiedziała jedna do Sophi
-Shimmer to twoja planeta?- spytała Magda.
-Tak. A teraz z jakiegoś powodu jest w niebezpieczeństwie.- Odpowiedziała Sophia- Powiedzcie dyrektor Faragondzie, że ratuję swoją planetę. Najpierw polecę ja, a gdy nie dam rady, wezwę was.
***************************************************************************************
I to by było na tyle. Do zobaczenia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz